„Dawniej życie było dużo prostsze…” – narzeka wiele osób z nostalgią. Czyżby? Czy mówicie o tych czasach, kiedy połączyć się z kimś można było tylko wtedy, gdy miało się odpowiednio dużo żetonów w kieszeni i było się wcześniej umówionym na obecność dwóch osób w konkretnych budkach telefonicznych? Czy może o czasach, kiedy połączenia telefoniczne telefonu stacjonarnego były zakłócane działającym modemem, dzięki któremu w domu funkcjonował pierwszy Internet stacjonarny? Dzisiejsza technologia jest o wiele prostsza, choć ma dużo więcej funkcji!
Mnogość funkcji – ogromna zaleta!
Nowoczesny smartfon Samsung Galaxy S9 ma bardzo wiele ciekawych funkcji, których jeśli nie chcemy – nie musimy używać. Jednak wielu użytkowników telefonów takich jak iPhone XR czy Samsung S9 plus gdy tylko odkryło te funkcje – nie potrafiło zrozumieć, jak wcześniej funkcjonowało na starym smartfonie. Za pomocą smartfona możemy więc zapisać się do lekarza on-line. Możemy zamówić pizzę przez aplikację, bez dzwonienia. Możemy sparować się z innym singlem i zakochać się pierwszy raz w życiu tak na serio. Smartfony nowej generacji, jak właśnie smartfon Samsung Galaxy S9, to także możliwość korzystania z osobistych wirtualnych trenerów i dietetyków, łączenia się z bankowością mobilną przez dotknięcie palcem i płacenia telefonem, gdy zapomni się karty do bankomatu.
Czy smartfony obsługuje się prościej?
Z pewnością obsługuje się je inaczej, ale na pewno nie trudniej. Zamiast wciskać klawisze, po prostu suniemy palcem po ekranie. Mamy możliwość zapisywania wiadomości z klawiatury ekranowej, przez pociągnięcie palcem lub przez pisanie ręczne, a nawet wprowadzanie całych zdań głosem. Obsługa jest więc intuicyjna. Odblokowywanie następuje przez skanowanie linii papilarnych, więc nie jest tu potrzebne zapamiętywanie kodów. Funkcje telefonów komórkowych, które okazały się totalnie nieużyteczne, producenci telefonów takich jak Samsung S9 plus wyrzucili, a zamiast nich dodali nowe funkcjonalności. Aby jednocześnie pisać wiadomość i słuchać muzyki z sieci, można podzielić ekran na pół i obsługiwać te dwie aplikacje na raz.
Czy to rzeczywiście ułatwienie przy tylu funkcjach?
Z pewnością nauka obsługi smartfonów najnowszej generacji nie trwa 5 minut – tyle co nauka obsługi telefonów komórkowych. Okazuje się jednak, że smartfony są bardzo inteligentne. Zapamiętują nasze ruchy, używane słowa, aplikacje, które lubimy, i tym samym samodzielnie konfigurują ustawienia telefonu zgodnie z naszymi preferencjami. Samsung S9 plus czy nowoczesny Huawei P30 Lite to modele, które zachwycają dbałością o każdy detal. Producenci doskonale wiedzą, że trudno jest się połapać w nadmiarze funkcji, dlatego tworzą nowe udogodnienia, które mają na celu uproszczenie obsługi i uczynienie jej bardziej intuicyjną. Nasze urządzenia nie są już durnymi maszynami – potrafią zapamiętywać i konfigurować ustawienia, nawet gdy sam użytkownik nie jest pewien, czego chce! Niektóre z aplikacji można wyłączyć, innych po prostu nie używać. Dzięki temu smartfon nowej generacji naprawdę robi tylko to, co chcemy zrobić! I to wszystko bez uciążliwego wchodzenia w opcje!
